This post is also available in: English
Wybieracie się na wakacje na Podlasie? A może marzy się Wam wyciszający weekend z dala od miejskiego gwaru i wi-fi? Świetnie! Z całą pewnością w swoim planie możecie ująć wizytę w Supraślu. Mamy tu kilka ciekawych propozycji i ściągę z najważniejszych atrakcji tego uroczego miasteczka. Nawet jeżeli zrealizujecie listę i gwałtownie zapragniecie tłumów, klubów i zatłoczonych pubów - pamiętajcie - do Białegostoku macie zaledwie kilkanaście kilometrów.
Supraśl - położony na polanie Puszczy Knyszyńskiej zamieszkuje dziś 4,5 tysiąca ludzi. W 2001 roku miasto uzyskało status uzdrowiska i jest jednym z najpopularniejszych miejsc na turystycznej mapie Podlasia. Niemniej, nie martwcie się - z racji swojego położenia i krótkiego sezonu turystycznego, przez ponad 11 miesięcy w roku gwarantujemy spokój, bliski kontakt z naturą i historią. Wybrane przez nas atrakcje to tylko lista, warto skorzystać z usług przewodników.
⇒Autorka bloga również oprowadza w Supraślu, zapraszam - tel. 504 868 400⇐
10 miejsc w Supraślu, które musicie odwiedzić
1. Muzeum Ikon w Supraślu
Jedna z najbardziej obleganych placówek muzealnych w naszym regionie. Nie bez kozery...Przekraczając progi muzeum przenosimy się do świata tajemniczej duchowości prawosławnej. Naszych uszu dobiega mistyczny śpiew liturgii prawosławnej, pomieszczenia są przyciemnione a oczom ukazują się kolejne zbiory przepięknych ikon i krzyży. Przewodnik wprowadza odwiedzających w arkana sztuki pisania ikon, omawia symbolikę a na koniec ... wisienka na torcie: oglądamy freski z XVI wieku - cudem ocalone z ruin cerkwi monasterskiej, bestialsko wysadzonej w powietrze w 1944 roku. Godzina w Muzeum Ikon to niezwykle efektywna lekcja a jednocześnie doskonały wstęp do dalszego poznawania prawosławnego dziedzictwa Podlasia.2. Prawosławny Monaster Męski Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu
Monaster czyli prawosławny klasztor zapoczątkował dzieje Supraśla. Przez kilkaset lat osada, która tu istniała działała wyłącznie na potrzeby monasteru. Był to prężny ośrodek życia umysłowego i duchowego, z racji ulokowania na styku kultury wschodu i zachodu stał się urzeczywistnieniem idei państwa Jagiellonów, gdzie na równych prawach żyją prawosławni, katolicy, Litwini, Polacy, Rusini. Cerkiew Zwiastowania NMP w swojej architektonicznej symbolice urzeczywistnia tą myśl - gotyckie wieże tak typowe dla kościoła łacińskiego połączono w jedność z bizantyjskimi kopułami. Przez wieki mnisi zgromadzili w swojej siedzibie prawdziwe skarby...Dla przykładu:- Kodeks Supraski - bezcenny rękopis z XI wieku, wywieziony z Supraśla w XIX wieku, cudem odnaleziony po wojnie, dziś na liście UNESCO,
- słynąca łaskami, cudowna ikona Matki Bożej Supraskiej - zaginęła podczas bieżeństwa 1915 roku, mnisi którzy wtedy opuścili swój dom, nigdy tu już nie wrócili - zostali prawdopodobnie rozstrzelani w czasie Rewolucji Październikowej,
- słynna biblioteka gromadziła nie tylko rękopisy powstałe w monasterskim skryptorium ale także całą dostępną wiedzę ówczesnego świata chrześcijańskiego.
Aniu dziekuje za przedstawienie mojego wspanialego miasta przywolalas wspomnienia
Z przyjemnością…Pozdrawiam panie Edwardzie!
Byłam, widziałam, podziwiałam i poczułam ten wspaniały klimat i atmosferę. Naprawdę warto tam pojechać!
Byłam w Supraślu w ubiegłym roku, ale widzę, że mam jeszcze wiele do zaliczenia. Dzięki za sugestie.
czy po parku krajobrazowym puszczy mozna spacerowac z psem. Wiem ze do rezerwatów przyrody nie, a jak jest u Was. Pozdrawiam
W Supraslu bylam pare razy, gdy zakoncza droge z Bialegostoku i poprawia sciezke rowerowa bede tam czesciej Ten klimat, uliczki, perelki architektury, smaczna kuchnia i odpoczynek nad woda Za kazdym razem odkrywam nowe urocze miejsca
To prawda – Supraśl mimo, że mały to ciągle nie do końca odkryty! Pozdrawiam.
o tak i piekny o kazdej porze roku… a kto potrafi patrzec i obserwowac, za kazdym razem odkryje cos nowego w tej magii Suprasla, przycupnietego na polanie w Puszczy Knyszynskiej nad urokliwa rzeka Suprasl. Raj dla ducha, a na pokrzepienie przysmaki kuchni regionalnej, ktore tylko tu „skosztujesz…i bedziesz za nimi tesknic…”
Piekne miasteczko cicho spokojnie milo mozna spędzać czas …polecam
Właśnie tu jesteśmy; dojechaliśmy nocą pełną gwiazd a zima dała znać ósemką poniżej zera. A to dopiero początek nocy i naszego pobytu tutaj. Skorzystamy z Pani porad, to będzie magiczny weekend.
Latem przemierzałem z przyjaciółką rowerami ciągnąć przyczepkę z całym dobytkiem 😉 Warmię i Mazury, Podlasie. Byliśmy także w Supraślu. Malownicze tereny, czyste miasteczko – spaliśmy nad małym zalewem z widokiem na plażę i miasteczko. Spotkaliśmy nawet znajomych z Wielkopolski.
Gdyż ludzie z Wielkopolski jakoś szczególnie ukochali Podlasie! Pozdrawiam serdecznie.
Byłem tam naście lat temu , pożerałem te potrawy …Już decyzja podjęta ! W tym roku śmigamy latem na gościnne Podlasie, a jak ! Służą mi klimaty Podlasia…. A żona – z Czarnej Białostockiej…Wszystko jasne, prawda ?
Jasne jak słońce!!! Zapraszamy!
Szanowna Pani! Dlaczego pisząc o klasztorze supraskim nie wspomina Pani, o Bazylianach, zakonie unickim (groko-katolicy) którzy go wybudowali i za ich czasów przyżywił on największy rozkwit i swoje najświetniejsze czasy? Pisze Pani o zakonie prawosławnym jakoby jedynym w tym miejscu, a przecież był on sprowadzony do Supraśla przez zaborcę (cara) po odebraniu w 1833 r. wbrew woli okolicznej ludności klasztoru Bazylianom. Ikonę też zabrali w 1915 r uciekając do Rosji bo tam była ich ojczyzna.
Z tego co wszem i wobec wiadomo, najpierw Chodkiewicze sprowadzili tu mnichów prawosławnych (początek XVI wieku), następnie narzucono prawosławnym Unię Brzeską (1596) i powoli latynizowano klasztor. Jeżeli cokolwiek w tym zdaniu jest kłamstwem to proszę wskazać – gdzie? Kiedy car skasował Unię Brzeską (1839) klasztor z powrotem stał się prawosławny. Jeżeli nie odpowiada panu takie pojmowanie historii to zapraszam do niezaglądania na stronę, której nazwa zawiera słowo „subiektywnie”. Pozdrawiam.
Prawda uroki tego obszaru aż do Puszczy Romnickiej odkryłam dzięki swojemu mężowi, który pochodził z Suwałk. Mimo, że przyjechał na tzw. zachód-do Zgorzelca zawsze sercem był w tych okolicach. Co dwa lata jeździliśmy bez określania trasy, trasę wyznaczaliśmy jadąc bo to trzeba było zobaczyć, bo tego jeszcze nie widzieliśmy. Teraz go nie ma a ja ciągle jak widzę w TV w Planet Polska z góry te okolice to aż serce ściska.
Warto ! Warto zobaczyć. Zwiedzaliśmy inaczej niż grupy, mąż znał takie okolice z dzieciństwa gdzie mało kto mógł wiedzieć.
pozdrawiam i życzę rozwoju regionu-Kaucha Teresa
z Supraśla pochodził mąż siostry Władysław Maksimiec pozostała tam jego siostra Irena.
Bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam. Zapraszamy serdecznie w nasze strony…sporo się zmienia ale także i na lepsze.