Jeżeli za swój wakacyjny cel obraliście Suwalszczyznę to koniecznie zajrzyjcie do stolicy regionu – nie pożałujecie! Suwałki są często pomijane – niesłusznie. Miasto, znane głównie z prognoz pogody, dawniej stolica województwa, ma sporo do zaoferowania. Dzisiejszy artykuł napisała dla nas Barbara Kowalewska, przewodnik podlaski, mieszkanka Suwałk. Jeżeli będziecie przejeżdżać przez nasz biegun zimna nie wahajcie się i dzwońcie po lokalnego przewodnika, Basia opowie Wam jeszcze więcej – tel. 605 391 899.
Na naszym blogu Suwalszczyzna gości regularnie:
- O planowaniu wyjazdu na Suwalszczyznę pisaliśmy TUTAJ
- o trasie wycieczki po Suwalskim Parku Krajobrazowym – TUTAJ.
- Klasztor na Wigrach – TUTAJ.
- Jeden z suwalskich hoteli recenzowaliśmy TUTAJ.
- Suwalskie murale – TUTAJ.
- Sejny – TUTAJ.
10 powodów dla których warto odwiedzić Suwałki
Suwałki i Suwalszczyzna to teren jeszcze mało znany szerokiej rzeszy turystów choć chętnie odwiedzany przez spragnionych ciszy, spokoju i kontaktu z przyrodą. Suwałki to stolica Suwalszczyzny, miasto drugie pod względem wielkości w województwie podlaskim. Leży między Suwalskim Parkiem Krajobrazowym a Wigierskim Parkiem Narodowym. Przez miasto przepływa Czarna Hańcza zwana Czarną Wstęgą Suwalszczyzny. Suwałki to ciekawe położenie geologiczne, to specyficzny mikroklimat, gdzie zimy długie i mroźne a lata gorące i parne. W pobliżu polskiego bieguna zimna. Suwałki to bogata, różnorodna historia – Jaćwingowie, kameduli, Prusacy, Rosjanie, Żydzi, ciekawostki historyczne, przygraniczne położenie, ciekawa architektura, interesujące zabytki, atrakcyjne obiekty, muzea, galerie, budowle sakralne, imprezy sportowe i kulturalne, wspaniała kuchnia, potrawy regionalne, dobre restauracje, ślady wielokulturowości, wielkie nazwiska honorowych obywateli miasta, znane nazwiska ludzi urodzonych i związanych z Suwałkami, ludzi działających na rzecz miasta i regionu. W Suwałkach można zatrzymać się na dzień, dwa, tydzień, miesiąc… dobre hotele, tańsze i droższe zapraszają.

Z Suwałk można robić wycieczki do wielu interesujących miejsc w okolicy, wypożyczyć rower, zapisać się na spływ kajakowy Czarną Hańczą, popływać w okolicznych jeziorach. Tradycją już jest pojechać na Litwę, do Wilna, Kowna, Druskiennik, do Rygi na Łotwie a ostatnio nawet na Białoruś dzięki złagodzonym przez rząd białoruski, przepisom. Zapraszamy!
1.Układ przestrzenny miasta
Został ukształtowany w pierwszej połowie XIX wieku. Z tego okresu przetrwały do dziś cenne budowle architektury neoklasycystycznej, takie jak świątynie, kamienice mieszczańskie, gmachy urzędów i obiekty użyteczności publicznej, budynki o bogatej historii, związane z ważnymi postaciami i wydarzeniami historycznymi. Spotkać też jeszcze można ciekawe obiekty architektury drewnianej. Projektantami byli znani i cenieni architekci jak: Piotr Christian Aigner, Antonio Corazzi, Henryk Marconi, Karol Majerski. Aby lepiej poznać historię i architekturę miasta, grupa pasjonatów wolontariuszy wsparta przez Urząd Miejski wymyśliła i zrealizowała projekt utworzenia ścieżek kulturowych. Jedna z nich to Ścieżka klasycystyczna. Na zabytkowych obiektach i w pobliżu szczególnie atrakcyjnych miejsc pojawiły się tablice z informacją historyczną po polsku i angielsku oraz fotokod, który po zeskanowaniu smartfonem łączy turystę z odpowiednią stroną miejskiego portalu.

2. Suwalska nekropolia – jedyna taka w Polsce
Malowniczo położony w pobliżu rzeki Czarna Hańcza zespół zabytkowych cmentarzy, jedyne takie miejsce w Polsce , gdzie obok siebie spoczywają Tatarzy, Żydzi, Prawosławni, Staroobrzędowcy, Ewangelicy, Katolicy. Na każdym z tych cmentarzy odbywają się jeszcze pochówki, gdyż w dalszym ciągu żyją nieliczni członkowie tych społeczności. Na cmentarzach znajdują się ciekawe kaplice, piękne nagrobki, zabytki sztuki sepulkarnej. Cmentarzami opiekują się lokalni społecznicy, członkowie różnych stowarzyszeń, kościołów i związków wyznaniowych.

Cmentarz rzymskokatolicki stanowi największą część całego kompleksu cmentarnego, został założony w 1820 roku. Pośrodku najstarszej części cmentarza znajduje się neogotycka kaplica zbudowana z czerwonej cegły i kamienia ciosanego pw. Przemienienia Pańskiego, dzieło architekta i budowniczego Karola Majerskiego.
Cmentarz ewangelicki mieści ciekawe stare groby ewangelików dwóch wyznań: ewangelicko- augsbusskiego (luteranie) i ewangelicko-reformowanego (kalwini). Na cmentarzu nieotynkowana kaplica z czerwonej cegły, przykryta dachem z dużym krzyżem na szczycie elewacji frontowej.
Cmentarz prawosławny pośrodku którego stoi drewniana kaplica – cerkiew pw. Wszystkich Świętych, zbudowana w latach 1891-92 w stylu rusko-bizantyjskim, służy dziś także jako cerkiew parafialna wyznawców prawosławia żyjących na Suwalszczyźnie. Za cmentarzem prawosławnym znajduje się cmentarz staroobrzędowców, który nie posiada kaplicy cmentarnej.
Cmentarz żydowski, to duży teren, gdyż do początku II wojny światowej Żydzi stanowili znaczną część społeczności Suwałk. Wejście na cmentarz wiedzie przez żelazną bramę z gwiazdą Dawida. Zaraz za bramą pomnik z tablicą i napisem – „Cmentarz żydowski zniszczony przez hitlerowskiego okupanta w roku 1940-1945”. W latach 70- tych XX wieku cmentarz został uporządkowany, zbudowano lapidarium wmurowując ocalałe macewy w mur, który upamiętnia suwalskich Żydów.
Cmentarz muzułmański to niewielki teren z kilkoma grobami Tatarów, którzy byli żołnierzami carskiego garnizonu wojska stacjonującego w Suwałkach. Zachowało się kilka grobów jednak nagrobki nie zachowały się. Cmentarz utworzony został w 1892 roku przy cmentarzu żydowskim, pierwsze pochówki odbyły się w 1901 roku. Był czynny do wybuchu I wojny światowej. Wejście na cmentarz stanowi żeliwna brama, obok na płycie kamiennej wyrzeźbiony półksiężyc i gwiazda
3. Suwalskie świątynie – kościoły, cerkiew, molenna
Będąc w Suwałkach warto wejść do kilku zabytkowych kościołów, w których czuć jeszcze ducha dawnej epoki. Klasycystyczne bryły architektoniczne, słynni architekci, interesujące wyposażenie wnętrz, piękne malowidła i witraże, na których widnieją postacie świętych, sceny z życia kościoła i kraju. W Suwałkach dominuje katolicyzm, ale istnieją także małe społeczności wyznawców prawosławia, staroobrzędowców i ewangelików i każda z tych społeczności posiada swoją świątynię.
4. Sławni Suwalczanie

Zwiedzając Suwałki trzeba koniecznie zobaczyć budynki, w których rodzili się sławni Suwalczanie. Są to nazwiska, które na stałe wpisały się w historię miasta, kraju i… świata. Te osoby w rubryce ‘miejsce urodzenia’ mają wpisane – Suwałki. Rodzili i rodzą się w Suwałkach ludzie, których dorobek artystyczny, naukowy, polityczny, sportowy budzi wielki podziw. A zatem wymieńmy kilka nazwisk… Najsłynniejszą chyba osobą pochodzącą z Suwałk jest oczywiście Maria Konopnicka, poetka, pisarka, publicystka. Następna osoba to malarz realista Alfred Wierusz Kowalski. Trochę zapomniany Lechosław Marszałek – reżyser i scenarzysta filmów animowanych dla dzieci, twórca legendarnego Reksia. Do grona słynnych należy też Leszek Aleksander Moczulski – poeta, autor tekstów piosenek, które wszyscy dobrze znamy. Naturalnie Andrzej Wajda – reżyser filmowy i teatralny. Profesor Edward Szczepanik – ekonomista i premier Rządu polskiego na Uchodźstwie, Stanisław Santor – skrzypek, Abraham Stern – bohater Izraela, Aleksandra Piłsudska – działaczka niepodległościowa, druga żona Marszałka Piłsudskiego.

5. Ulica Chłodna
Deptak łączący najstarszą część miasta, czyli teren wokół Parku Konstytucji 3 Maja, z młodszą częścią miasta – Placem Marii Konopnickiej. W swojej historii ulica nazywała się różnie – Sejneńska, Grodzieńska, 3 Maja, 22 Lipca, aż ostatecznie otrzymała nazwę Chłodna. Nazwa nawiązuje do klimatu, gdyż region Suwalszczyzna uznawany jest za najzimniejszy w kraju, a ulica Chłodna ma swoisty mikroklimat dzięki położeniu na linii wiatru, wiejącego najczęściej z zachodu.W dawnych czasach ulica ta była miejscem spotkań wszystkich ze wszystkimi, tu znajdowały się dobre sklepy i zakłady. Również obecnie ulica tętni życiem. Odbywają się kiermasze sztuki ludowej, występy kapel podwórkowych, teatrów ulicznych, a podczas Suwałki Blues Festiwal na zaimprowizowanych scenach odbywają się koncerty zespołów bluesowych. Dodatkową atrakcją ulicy jest Aleja Gwiazd Bluesa, trwała pamiątka po kolejnych edycjach suwalskiego święta bluesa. Na poszczególnych płytach wmontowanych w chodnik uwieczniono gwiazdy, które wystąpiły podczas kolejnych edycji Festiwalu.
6. Zalew Arkadia
Zbiornik wodny o powierzchni 11 hektraów, który powstał na początku XVIII wieku na potrzeby młyna kamedulskiego w zakolu rzeki Czarna Hańcza. Obecnie akwen jest ulubionym miejscem spędzania wolnego czasu przez mieszkańców. Dookoła biegnie ścieżka spacerowo- rowerowa. Jest plaża, siłownia pod chmurką, skatepark, boisko do gry w siatkówkę plażową, korty, a ostatnio trwają pracę przy zagospodarowywaniu wyspy na Zalewie. Wyspę już połączył most i planowane są dalsze prace w celu uatrakcyjnienia tego terenu.

7. Muzeum Okręgowe
…czyli dawna Resursa Obywatelska. Budynek o bardzo oryginalnym wyglądzie, uznawany był niegdyś za najbardziej reprezentacyjny w mieście. Jest przykładem architektury eklektycznej gdyż zawiera w sobie elementy renesansu, baroku i klasycyzmu. Będąc w Suwałkach warto wejść do środka bowiem od 1956 roku mieści się tu Muzeum Okręgowe z bogatą kolekcją pamiątek i dzieł urodzonego w mieście malarza Alfreda Wierusza Kowalskiego. W muzeum znajdują się także inne, bardzo ciekawe wystawy poświęcone dziejom ziemi suwalskiej od zarania aż po czasy współczesne. Przed Muzeum usytuowano obelisk przypominający skandynawską stellę nagrobną, wykonany przez artystę Rafała Strumiłło, ku czci wielkiego przyjaciela Polski, szwedzkiego badacza dziejów i nazw topograficznych Suwalszczyzny – Knuta Olofa Falka.

8. Szlak Krasnoludków
W Suwałkach, mieście urodzenia Marii Konopnickiej, utworzono szlak Jej imienia pod nazwą „ Krasnoludki są na świecie” – adresowany szczególnie do rodziców z dziećmi. Spacerując według mapki odnajdujemy brązowe rzeźby małych bohaterów: Kronikarza Koszałka Opałka, krasnoludka Kocie Oczko, króla Błystka, strażników Pakułę i Mikułę, miłośnika sportu Pietrzyka, miłośnika ptaków Sikorka, lubiącego muzykę i kwiaty Modraczka, miłośnika ziół Żagiewkę i łasucha Poziomka.

9. Stary Browar i wieża ciśnień
Piękne, tajemnicze i … zaniedbane zabytki, wręcz proszą o solidnych inwestorów. Gratka dla wszystkich urban exploratorów! (fotografie poniżej)
10. Suwalski Aquapark
Gdybyście poszukiwali atrakcji w deszczowy dzień… Idealan propozycja to suwalski aquapark, który składa się z części rekreacyjnej i sportowej. Kuszą łaźnie i sauny ale w centrum znajduje się również gastronomia, sala konferencyjna, przychodnia rehabilitacyjna, klub fitness, usługi fryzjersko-kosmetyczne oraz sklep sportowy. Bezpośrednio przy Aquaparku znajduje się Miejski Plac Zabaw, na którym umieszczone są wspaniałe atrakcje dla najmłodszych, strefa dla młodzieży oraz strefa seniora, wyposażone w nowatorski sprzęt sportowo – rekreacyjny.
Suwałki. Mini – galeria


Jestem z Suwałk i te wymienione „atrakcje” są tak naciągnięte na potrzeby artykułu, że szok. Wieża ciśnień – zamknięta, pospreyowana, czasem ktoś się na to czasem wespnie, ale na codzień to menele pod tym piją alkohol. Co ciekawe 80% mieszkańców nie wie, że to istnieje, a jak już wie to nie wiedzą co to jest.
Browar, błagam. Chyba nędzna 1/3 tego co zostało z oryginału, który też nigdy nie był do zwiedzania i sami Suwalczanie go od środka nie widzieli.
Muzeum jedno i drugie, zgodzę się, jeszcze w miarę poziom trzymają.
Ul. Chłodna: w dzień deptak jak każdy inny, w nocy żulownia, bo imprezujący z lokali tam się lansują i nie można nawet spokojnie przejść. Bardziej ciekawy już jest Park Konstytucji, który jest tuż obok.
Suwałki same w sobie nie mają żadnych atrakcji, a to co wymieniono w tym artykule to żenada ubrana w cudne słówka. Podziwiam kunszt autorki, ale treść tego artykułu nijak ma się do rzeczywistości.
Suwałki to od zawsze: Czarna Hańcza, Wigry, Klasztor Kamedułów. Najpiękniejsze są okolice DOOKOŁA Suwałk, a same Suwałki to masakryczna przeciętność. Gdybym jako Suwalczanin miał polecić jakieś atrakcje komuś kto chce przyjechać z drugiego końca Polski na weekend to: wyjedź pod namiot / wynajmij domek gdzieś między Suwałkami, a Sejnami (w stronę klasztora), potem polecam jezioro Wigry, następnie spływ kajakowy Czarną Hańczą, wieczorem ognisko. Następnego dnia rower, przejażdżka na do Parku Narodowego Krzywe. spacer po starym lesie.
A jak ktoś jest zafascynowany oryginalnym folklorystycznym korzeniem Suwałk to polecam przejść się ul. Wigierską, Hammerszmita, Gałaja, Reymonta. Tam w większości są oryginalne stare chaty i w wielu momentach można odnieść wrażenie, że tam czas zastygł w miejscu.
Wieża ciśnień i browar zostały w artykule wymienione jako potencjalny przedmiot zainteresowania urban exploratorów – specyficznej grupy turystów lubujących się w odkrywaniu zupełnie zapomnianych, ginących zabytków. Spędziliśmy z rodzinką weekend w Suwałkach i naprawdę było co robić od szlaków, po Arkadię, przez muzea i aquapark – było super. Zaliczyliśmy Suwałki latem – nawet przez myśl by nam nie przeszło żeby napisać o Suwałkach,że nie mają żadnych atrakcji…smutne, że ktoś tak uważa.
Panie Rafale, ja też jestem Suwalczanką i się z Panem nie zgodzę. Muszę tu zaznaczyć, że Pani Anna powinna dodać 11. punkt, a mianowicie „Najwięksi malkontenci”, w którą Pan Rafał doskonale się wpisuje. To że browar i wieża ciśnień są w ruinie, nie znaczy, że Suwałki nie mają nic do zaoferowania: niesamowitą, klasycystyczną starówkę, bardzo jednolitą architektonicznie z parkiem, jako „ziemskim edenem” w centrum (zgodnie z klasycystyczną filozofią), jedyny taki cmentarz w Polsce, ciekawe są zabytki pozostawione po carskich wojskach, ślady żydowskie z kamienicą Abrahama Sterna i kamieniem pamięci, szlak krasnoludków, „parki” rzeźb przed SOKiem i przed OSiRem, Zalew Arkadia z kładką na wyspę, niedługo powstaną bulwary nad rzeką. Najgorzej, że ponuractwo i narzekanie może przesłonić rzeczywisty obraz. Zamiast narzekać Panie Rafale, należy otworzyć oczy i bez uprzedzeń rozejrzeć się w koło. Suwałki są zupełnie niezwykłe i nie jest to tylko moje zdanie, ale wszystkich odwiedzających gości. Może za mało Pan podróżuje i za mało Pan widział.
No właśnie 🙂 Dziękuję za ten komentarz pani Elizo!
Ja jeszcze może dorzucę od siebie wartą wspomnienia restauracje tatarską u Alika czy po sąsiedzku Rosmarino z ciekawym klimatem w środku. Ciekawym rozwiązaniem architektonicznym jest dom wewnątrz Plazy, czy wspominane już koszary na których terenie wybudowany jest kościół Anieli Salawy. Stare chałupy na Wigierskiej, coś, co dla osób spoza Podlasia jest absolutnym zaskoczeniem. A plac Konopnickiej obecnie to naprawdę wspaniałe miejsce. Suwałki to naprawdę sympatyczne i ciekawe miasteczko, w którym warto zatrzymać się na kilka dni.
Dziękuję Pani Elizo ! Kocham Suwałki
Może masz rację, ale patrz – Muzeum Marii Konopnickiej, Muzeum Wojska, Szlak Krasnaludków, Cerkiew….. Warto zobaczyć. Tak mi się zdaje. Jestem z drugiego krańca Polski i nie znam tak Twojego miasta jak Ty. Ale łączą się też z tym miastem moje osobiste wspomnienia………………….
Pozdrawiam serdecznie…… Może jeszcze kiedyś odwiedzę to miasto….. Gospodu wiadomo………
Dawno nie czytaliśmy tekstu polecającego odwiedzenie Suwałk i Suwalszczyzny 😉
Suwalszczyznę kochamy!!!
Gdyby ktoś chciał odwiedzić Suwałki i szukał atrakcji w tym mieście, to proponuję odwiedzić Muzeum Okręgowe, które może poszczycić się jedyną w Polsce tak bogatą kolekcją obrazów Alfreda Wierusz-Kowalskiego. O utalentowanym malarzu napisałam tako oto post – https://bezbrzeznemysli.blogspot.com/2016/09/spotkanie-z-malarzem-alfredem-wieruszem.html
A Suwałki, tak jak każde miasto w Polsce warto odwiedzić. Może nie ma tutaj spektakularnych zabytków, ale warto zerknąć do galerii Andrzeja Strumiłły, zobaczyć także najmniejszą galerię w Polsce, poznać historię Jaćwingów, pospacerować unikatową ulicą Kościuszki, która jest osią miasta i jest nieszablonowym Starym Miastem, zerknąć do Wigier i nad Wigry, bo historia Kamedułów miała istotny wpływ na powstanie Suwałk. Poznać historię 3 Pułku Szwoleżerów Mazowieckich im. Pułkownika Jana Kozietulskiego. W przyszłym roku zostanie prawdopodobnie, po gruntownym remoncie, oddane zwiedzającym Muzeum Marii Konopnickiej. Warto także poznać historię suwalskich świątyń np. suwalskiej molenny, dzieje 3 Pułku Szwoleżerów Mazowieckich im. Pułkownika Jana Kozietulskiego.
Zapomniałam jeszcze napisać o Suwalskim Blues Festiwalu, Międzynarodowy Festiwal Teatrów Dzieci i Młodzieży WIGRASZEK, który odbywa się co roku, o Jarmarku Kamedulskim, o błogosławionej suwalczance Eugenii Kanizji Mackiewicz, o ciekawych spływach Czarną Hańczą itd. A gdy już komuś znudzi się historia Suwałk zapraszam nad Zalew Arkadia, gdzie można powędkować w ciszy i spokoju. Zapraszam serdecznie do Suwałk, tu nie straszą niedźwiedzie, jak sądzą mieszkańcy innych części Polski, tutaj nie straszy zimno. Co ciekawe kiedyś Suwałki były 5 miastem w Polsce pod względem ilości mieszkańców…
Warto się tu wybrać szczególnie na Suwałki Blues Festival. Jak ktoś raz przyjedzie do Suwałk lub Suwalszczyzny to będzie chciał tu wrócić ponownie.