Zabytkowe drewniane kościoły na Podlasiu
Najpiękniejsze drewniane kościoły na Podlasiu?! Na tak sformułowany tytuł wszyscy badacze granic historycznego Podlasia dokładniej się przyjrzą o czym tu waśćka znowu prawi 😉 Wobec tego zanim rozpocznę kolejny subiektywny przegląd ustalmy dokładny zasięg terytorialny i kryteria doboru świątyń do tego artykułu. Tym razem sprawa jest prosta – Podlasie jako dawne województwo białostockie. Czytelnikom mniej zaznajomionym z historią i geografią uściślę: nie znajdziemy tutaj żadnych kościołów z Ziemi Łomżyńskiej i Suwalszczyzny, które choć dziś stanowią części składowe województwa podlaskiego nie mają wiele wspólnego z Podlasiem. Kolejność? Absolutnie osobista i przypadkowa. Wszystkie są tak samo warte odwiedzenia, urocze i wprawiają w zadumę… Część z nich była kiedyś cerkwiami unickimi.
1. Narew. Kościół Wniebowzięcia NMP i św. Stanisława Biskupa i Męczennika
Jeden z najcenniejszych drewnianych kościołów w regionie. Zdaniem historyków dzisiejsza budowla została wzniesiona w latach 1738-1748 na zlecenie Jana Klemensa Branickiego w oparciu o niezrealizowany projekt kościoła w Surażu autorstwa Jakuba Fontany – nadwornego architekta Branickich. Dziś do parafii w Narwi należy 75 wsi ale wiernych wyznania katolickiego ostatnio naliczono zaledwie… 739. W roku 1938 na terytorium parafii leżały 72 miejscowości, zamieszkane przez 950 parafian. Swoisty fenomen – parafia bowiem, ufundowana przez Zygmunta Starego i Bonę, istnieje tu nieprzerwanie od 1528 roku. Pierwszy, jagielloński kościół, ze względu na zły stan techniczny został po dwustu latach zastąpiony obecną świątynią.

2. Sokoły. Kościół cmentarny Świętego Krzyża
Położony na lekkim wzniesieniu, pośród dziesiątek starych nagrobków – robi piorunujące wrażenie. Może i nie jest to kościół najcenniejszy bo pochodzi z 1758 roku, ale ze względu na zdobnictwo można zaryzykować tezę, że należy do najpiękniejszych. Nawet wśród mieszkańców Sokołów niewielu wie, że ta świątynia pierwotnie służyła jako cerkiew unicka w Tykocinie. Wiemy ze źródeł, że już w XVIII wieku niemal wszyscy mieszkańcy Tykocina należeli do parafii rzymskokatolickiej. W związku z faktycznym brakiem wyznawców grekokatolicka świątynia została przeniesiona na cmentarz do Sokołów w 1833 roku. Kościół zaskakuje wysokością, kunsztowną szalówką, zdobieniami okien. Więcej o dziejach społeczności prawosławnej w Tykocinie znajdziecie TUTAJ.

3. Ostrożany. Sanktuarium Narodzenia Najświętszej Marii Panny
Ostrożany leżą w połowie drogi między Siemiatyczami a Ciechanowcem. Na skraju wsi, wśród starych drzew stoi skromny, drewniany kościół z oddzielną dzwonnicą. Trudno uwierzyć, że to ważne sanktuarium diecezjalne z XVII-o wiecznym obrazem Matki Bożej. Dzisiejszy kościół datuje się na 1758 rok i jest to trzecia świątynia wybudowana w tym miejscu. Jednokalenicowy dach, ambona jak i układ wnętrza są typowo barokowe. Choć parafia istnieje od XV wieku to apogeum kultu Matki Boskiej Ostrożańskiej przypadło na wiek XVIII i wykraczało daleko poza granice województwa podlaskiego. O dawnych łaskach do dziś świadczą archiwalia, zachowane wota, korony oraz srebrna szata obrazu. Więcej o podlaskich sanktuariach katolickich przeczytacie TUTAJ

4. Miłkowice -Maćki. Kościół św. Rocha
Ten mały i skromny kościół ma swój niezaprzeczalny urok. Piękno świątyni wydobywa jej wyjątkowe położenia i bogate otoczenie. Znajdziemy tu kaplicę grobową rodziny Smorczewskich, wiele starych krzyży i pomniejszych kapliczek. Kościół został wzniesiony w 1811 roku ale kaplica św. Rocha istniała w tym miejscu już sto lat wcześniej. Ciekawe, że część wyposażenia kościoła jest o wiele starsza niż budynek i pochodzi ze zlikwidowanej w ramach represji popowstaniowych parafii w Sadach. Sama wieś Miłkowice Maćki, zwana dawniej Miłkowice Ruskie, jest wspominana już w XV w. – należała początkowo do parafii Drohiczyn (dopiero od 1922 roku stanowi samodzielną parafię). Obecna nazwa pochodzi od dziedzica osady Macieja Miłkowskiego (zm. ok. 1478), asesora sądu drohickiego (1464).

5. Tokary. Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego
Tuż przy samej granicy z Białorusią spotyka nas prawdziwa niespodzianka. Wiemy, że pierwsza świątynia w Tokarach została zbudowana w 1527 roku, ale oto kościół jakby żywcem przewieziony spod samiuśkich Tater! Nasze wrażenia są jak najbardziej zgodne z prawdą. W latach 30. XX wieku zapanowała moda na styl narodowy – czyli połączenie architektury Małopolski i Podkarpacia. Moda dotarła aż na Podlasie – „zakopiański” kościół w Tokarach zaprojektowany przez krakowskiego architekta Wincentego Wdowiszewskiego, wybudowano w latach 1934 – 1935. Choć w 1945 roku historyczna wieś Tokary (istniejąca od XV wieku) została podzielona granicą państwową – kościół ocalał z pożogi II Wojny Światowej. Nie uwierzycie jak wspaniale komponuje się z otoczeniem!

6. Milejczyce. Kościół św. Stanisława
Położone z dala od głównych tras turystycznych Milejczyce mają przebogatą i długą historię. Osadę założono tu na przełomie XII/XIII wieku a o jej rozwoju zdecydowało położenie na ważnym trakcie Mielnik – Bielsk Podlaski. W XVI wieku w Milejczycach bywali królowie a karczm naliczono tu wówczas aż 27! Kres świetności miasteczka kładzie Potop Szwedzki. Kościół oraz parafia katolicka, które chcemy odwiedzić są datowane na drugą połowę XVII wieku. To jeden z najstarszych drewnianych kościołów na Podlasiu – według przekazów ostatnio remontowano go w 1856 roku! Świątynia przeszła długą, historyczną drogę. Założona jako kościół katolicki, zamieniona na cerkiew po Powstaniu Styczniowym wreszcie w 1921 roku ponownie erygowana na parafię katolicką. Obok zachowana w doskonałym stanie dzwonnica z 1740 roku.

7. Kamienna Stara. Kościół cmentarny św. Anny
Ta niepozorna świątynia w powiecie sokólskim to najstarszy, drewniany kościół w województwie podlaskim. Została wybudowana ok. 1610 roku jako kaplica letniej rezydencji rodu Wiesiołowskich. Według legendy dworskie psy zagryzły przechodzącą w tym miejscu dziewczynkę o imieniu Anna. Aby zadośćuczynić tragedii a stosując się do obowiązującej tradycji, Piotr Wiesiołowski ufundował kościółek pod wezwaniem św. Anny. Świątynia choć wielokrotnie remontowana zachowała swój pierwotny wygląd nawiązujący do średniowiecznych budowli sakralnych. Wysoki dach kryty gontem i trójboczne prezbiterium to nie jedyne efektowne elementy. Wewnątrz znajdziemy oryginalny ołtarz i kamienną chrzcielnicę z wyrytą datą: 1609.

8. Giełczyn. Kościół Nawiedzenia NMP
Giełczyn leży w widłach Biebrzy i Narwi w gminie Trzcianne. Drewniana światynia z 1777 roku została ufundowana przez starostę z Wizny jako wotum za bójkę stoczoną…w kościele w Wiźnie. Ponad 100 lat później w pobliskim majątku gościła Maria Skłodowska – historycy wywodzą, że późniejsza noblistka musiała w tym czasie odwiedzać kościół w Giełczynie. Świątynia pomimo wielu remontów i zniszczeń zachowała typowy dla Podlasia barokowy wygląd zewnętrzny. Choć to kościół bezwieżowy to wieńczy go dość nietypowa smukła sygnaturka (z końca XIX wieku). Największe wrażenie na przybyszach robi nietypowa dzwonnica – kasztanowiec wśród którego gałęzi zawieszono trzy dzwony.
9. Koryciny (Grodzisk). Kościół Wniebowzięcia NMP

Historia przeniesionej z Grodziska do Korycin kaplicy sięga 1709 roku. Wówczas to starosta drohicki ufundował w Grodzisku unicką cerkiew pw. Narodzenia NMP. Po kasacji Unii w latach 1887-1891 wybudowano obok murowaną cerkiew prawosławną. Były kościół unicki został zamknięty. Po odzyskaniu niepodległości w 1923 roku katolicy odzyskali opustoszały, pounicki kościół, plebanię i beneficjum. W latach 1987-1990 w Grodzisku zbudowano nową, murowaną świątynię – od tego czasu stary, drewniany budynek nie był wykorzystywany. Aby ocalić kościółek od całkowitego zniszczenia, proboszcz wraz z radą parafialną zgodzili się na przeniesienie go do Korycin. Dziś posadowiony wśród morza ziół i kwiatów przeżywa swoją drugą młodość, odwiedzany przez tysiące turystów Ogrodu Botanicznego w Korycinach.
10. Zawyki. Kaplica cmentarna Imienia Maryi Panny
Drewniana kaplica pounicka w Zawykach jest jednym z najcenniejszych zabytków gminy Suraż. Położona na wiekowym cmentarzu pochodzi z XVIII wieku. Na teren cmentarza wchodzimy przez okazałą murowaną bramę. Oglądamy pochówki prawosławne i katolickie – po raz kolejny skomplikowana historia naszego województwa jest widoczna jak na dłoni. Tuż obok znajdziemy współczesną drogę krzyżową prowadzącą do… kolejnej drewnianej kapliczki (tzw. „ze źródełkiem”) z drugiej połowy XVIII wieku. Kult Matki Boskiej w Zawykach związany jest z ikoną Matki Bożej Boruńskiej, którą według legendy Szwedzi w czasie potopu skradli gdzieś na kresach a która do Zawyk przywędrowała wieziona wozem, z zaprzęgiem wołów.
Zdjęcia – drewniane kościoły na Podlasiu
Serdecznie dziękuję panu Andrzejowi Męczkowskiemu za możliwość korzystania z jego przebogatego archiwum fotograficznego. Więcej zdjęć pana Andrzeja znajdziecie TUTAJ.
Do Sokół a nie do Sokołów 🙂
Dzięki!
No jeżeli Podlasie potraktujemy jako dawne województwo białostockie (choć wiemy, że jedno z drugim ma niewiele wspólnego) to praktycznie wszystkie najlepsze kościoły tu są. No ja bym jeszcze Domanowo dodał bo to kościół wybitny. Ale generalnie się zgadzam. Ładne (: Pozdrawiam. Grzegorz Ryżewski.
Dziękuję! Domanowo, Laskowiec, Kalinówka i Pulsze. Taki mamy bilans nie opisanych tutaj świątyń. W zasadzie po dodaniu Złotorii można by było zrobić 15 świątyń… Jednak ktoś zwrócił uwagę, że Sokoły być tu nie powinny. Szukamy jeszcze jednego kościoła i będzie 15. Pozdrawiam!
Brakuje kaplicy w Pulszach!
Tam nie dotarłam ale… postaram się dotrzeć. Pozdrawiam!
Dziękuję. Ten artykuł jest wspaniałym bodźcem do weekendowych wędrówek.
Bardzo mi miło 🙂 Pozdrawiam!
Macie nieaktualne zdjęcia,np.w Giełczynie dużo się zmieniło i jest jeszcze piękniej.
a dlaczego pominięto Kościół św. Anny w Kalinówce?
Faktycznie wdarł się błąd. Powinniśmy dodać Kalinówkę Kościelną a Sokoły zostawić do artykułu o kościołach Ziemi Łomżyńskiej. Dziękuję za komentarz.
Tereny po przeciwnej stronie Bugu to południowe Podlasie. Tuż za Bugiem, w Sarnakach, znajduje się 200-letnia świątynia fundacji Ossolińskich. Może z zewnątrz prosta bryła nie wzbudza zachwytu, ale wnętrze klimatyczne. Też warto zobaczyć i pamiętać.
Piękny blog. Gratulacje Pani Anno to już dwa lata i ciągle przeciekawie. Tereny niezwykłe i pełne historii. Uwielbiam Podlasie a i kiedyś marzyłam o tym aby zostać przewodniczka….
Bardzo mi miło – pozdrawiam!
A kościół pod wezwaniem NMP w Kopisku ?
Musi trafić do części drugiej! Dzięki za sugestię.
Wspaniały przewodnik, dziękuję za inspirację – kalendarz planów wyjazdowych poza miasto zapełnia się 🙂
Bardzo mi miło! Pozdrówka.