Skansen (położony na obrzeżach Białegostoku) w latach 90. XX wieku nie był ulubionym miejscem wycieczek białostockiej dziatwy. Dla dzieciaków, które regularnie odwiedzały dziadków na prawdziwej, żyjącej wsi wymuszona przechadzka wśród chaotycznie ustawionych drewniaków była mordęgą. Nie docenialiśmy wysiłków etnografów...