• polski
  • Mapa Murali 2019
  • Turystyka
  • Kulinaria
  • Kultura
  • Historia
  • Współpraca
    • Partnerzy Bloga
    • Wycieczki na Podlasie
    • Oferta dla właścicieli obiektów
  • Dokąd się wybierasz?
    • Białystok
    • Podlasie
    • Suwalszczyzna
    • Ziemia Łomżyńska
    • Białoruś i Litwa
  • Przewodnik turysty
  • Kontakt
  • Home
  • O autorce
  • Home
  • O autorce
Facebook Twitter Pinterest Linkedin Instagram
Bialystok Subiektywnie
Blog regionalno-turystyczny o Podlasiu i Podlaskiem
  • polski
  • Mapa Murali 2019
  • Turystyka
  • Kulinaria
  • Kultura
  • Historia
  • Współpraca
    • Partnerzy Bloga
    • Wycieczki na Podlasie
    • Oferta dla właścicieli obiektów
  • Dokąd się wybierasz?
    • Białystok
    • Podlasie
    • Suwalszczyzna
    • Ziemia Łomżyńska
    • Białoruś i Litwa
  • Przewodnik turysty
  • Kontakt
Strona główna » Historia » Zagłada Żydów z Tykocina. Mogiły zbiorowe i miejsce pamięci w Łopuchowie
HistoriaPodlasie

Zagłada Żydów z Tykocina. Mogiły zbiorowe i miejsce pamięci w Łopuchowie

Anna 02/11/2020 Jewish, jewish białystok, jewish trail, mniejszości podlaskie, Podlasie, Szlak Dziedzictwa Żydowskiego, Tykocin, Żydzi 4 komentarze

Zagłada Żydów z Tykocina to temat bolesny a dla znawców tematu cokolwiek zaskakujący. Nie bez przyczyny ten tekst ukazuje się pod datą 2 listopada. Tego dnia 1942 roku na terenie Białostocczyzny rozpoczął się ostatni etap Akcji Reinhardt czyli likwidacja wszystkich niemal skupisk ludności żydowskiej. Jednak w Tykocinie Żydów już od dawna nie było… Nie zostali latem 1941 roku zamknięci w getcie jak to się stało w wielu innych miasteczkach. Nie dostali szansy na życie do 1943 roku. Zamordowano ich w dniach 25-26 sierpnia 1941 roku.

Na zdjęciach poniżej widzimy tykociński kirkut – jeden z najstarszych w kraju cmentarzy żydowskich, założony ok. 1522 roku. Cmentarz jest co prawda ogrodzony ale pozostało na nim niewiele macew. Znajduje się z zachodniej części miasteczka, mijamy go jadąc do Pentowa i Kiermus – po prawej stronie.Wedle tradycji spoczywa tutaj siedemnaście pokoleń tykocińskich Żydów. Ostatnie, osiemnaste pokolenie pogrzebano w Lesie Łopuchowskim.

Zagłada Żydów z Tykocina
Cmentarz żydowski w Tykocinie, listopad 2020
Cmentarz żydowski w Tykocinie, listopad 2020
Cmentarz żydowski w Tykocinie, listopad 2020
Cmentarz żydowski w Tykocinie, listopad 2020
Cmentarz żydowski w Tykocinie 2016 rok
Zagłada Żydów z Tykocina
Zagłada Żydów z Tykocina

Poniższy tekst jest oparty na tłumaczeniu własnym fragmentu Sefer Tiktin czyli  Księgach Pamięci Tykocina

Zagłada Żydów z Tykocina oczyma ocalonych

„…Niemcy wkroczyli do Tykocina pod koniec czerwca 1941 roku. Najpierw do miasteczka przybył niewielki oddział, który rękoma miejscowych Żydów uporządkował pomieszczenia użytkowane do niedawna przez urząd sowiecki. Już wtedy w miasteczku krążyła plotka, że po zakończeniu prac okupanci zamierzają dokonać egzekucji Żydów na cmentarzu żydowskim. Tym razem jednak wszyscy zostali wypuszczeni i wrócili do domów. Niemcy opuścili Tykocin.

W ciągu następnych kilku dni w Tykocinie nie widziano Niemców, ale nie zakończyło to prześladowań Żydów. Polacy zachęceni barbarzyńskim zachowaniem Niemców, dali upust antysemityzmowi i samorzutnie prześladowali Żydów. Co więcej, tym razem przybrało to formę bardziej zorganizowaną. Przede wszystkim nakazano ludności żydowskiej w Tykocinie noszenie na lewym ramieniu opaski z niebieską Gwiazdą Dawida na białym tle. Młodzież żydowską zmuszono do pracy przy odwadnianiu rowów kanalizacyjnych, oczyszczaniu terenów zarośniętych chwastami i sprzątaniu ulic. Wszystko to pod kontrolą polskiej policji – wczorajszych kolegów, którzy wykonywali swoje nowe obowiązki gumowymi pałkami w rękach i z przekleństwami na ustach. „Co Rosjanie zbrukali i zniszczyli – wy, Żydzi będziecie naprawiać” – mówili, gdyż uważali Żydów z Tykocina za bolszewickich kolaborantów.

W tym samym czasie do Tykocina przybyli żydowscy uciekinierzy z innych miasteczek. Do, i tak przerażonych Żydów tykocińskich dotarły informacje o tworzeniu zamkniętych gett, o brutalnych mordach w Trzciannem, Jedwabnem, Wiźnie… Sytuacja była tragiczna, nadzieja gasła.

Zagłada Żydów z Tykocina
Zagłada Żydów z Tykocina
Macewy na cmentarzu żydowskim w Tykocinie

Przygotowania

Przygotowania do wymordowania Żydów tykocińskich trwały od 16 sierpnia kiedy to do miasteczka ponownie przyjechali Niemcy. W pierwszej kolejności podburzyli nastroje, pozorując przyjazne nastawienie i nakazując Polakom zwrot mienia zagrabionego Żydom. W tym samym czasie zakazano im opuszczania miasta. Jako pierwszy ofiarą tego rozkazu padł David Hirsch Surawicz, rozstrzelany w drodze do pobliskich Sierek (poszedł tam po żywność).  Równolegle przygotowywano trzy wielkie jamy w lesie nieopodal Łopuchowa. Kopiący doły Polacy nie znali ich przeznaczenia.

Wśród społeczności żydowskiej zapanował niepokój. Niektórzy od razu przeczuli jakie jest przeznaczenie wykopów. Inni, bardziej optymistyczni sądzili, że prace te służą jakiemuś celowi wojskowemu lub strategicznemu  np. artylerii przeciwpancernej lub gromadzeniu zapasów paliwa. Nadzieja mieszała się z niepewnością i rozpaczą.

Zagłada Żydów z Tykocina

Zagłada Żydów z Tykocina
Jedna ze zbiorowych mogił. Na ogrodzeniu flagi pozostawione przez młodzież z Izraela.

Noc przed egzekucją

W niedzielę 24 sierpnia 1941 r. o godz. 6 wieczorem na ulicach rozległ się donośny głos (…): „Wszyscy Żydzi z Tykocina, kobiety i dzieci, młodzi i starzy, z wyjątkiem chorych i zdeformowanych, zbiorą się jutro, 25 sierpnia, o godzinie 6 rano na rynku miasta”. Przywódcy społeczności żydowskiej natychmiast zwołali zebranie w domu rabina. Byli tacy, którzy jeszcze tej nocy zdecydowali się na ucieczkę, ale większość uważała, że nie należy pokładać nadziei w takim rozwiązaniu. Przekonani byli, że jest ono od początku skazane na niepowodzenie ze względu na wrogość miejscowej ludności polskiej. Obawiano się też narażenia tych którzy pozostaną, na gniew Niemców. Przeważała opinia, że należy podporządkować się rozkazom i zebrać na rynku. Informacja ta rozeszła się w mieście lotem błyskawicy. Tykocin zastygł w oczekiwaniu.

O godzinie 9 wieczorem, kiedy zaczęła obowiązywać godzina policyjna, na ulicach pojawiły się patrole miejscowej policji („Hilfspolizei”). Próbowały one uniemożliwić Żydom kontaktowanie się ze sobą a tym samym udaremnić ewentualne próby ucieczki. Ta przerażająca noc wypełniona pytaniami o przetrwanie dla większości miała się okazać ostatnią.

Zdjęcia z Księgi Pamięci Żydów Tykocina

Poranek na Starym Rynku

Następnego dnia rano dziesiątki rodzin pospieszyły na rynek. W zimowych ubraniach, dzierżąc w rękach dobytek w tobołkach – jakby przygotowani do podróży. Z boku placu ustawiono stół, przy którym policjant spisywał nazwiska. Było jasne, że robił to tylko po to, aby odwrócić uwagę ludzi tak długo, jak to możliwe. Przychodziło coraz więcej osób a kiedy rynek był już wypełniony, gestapo przerwało rejestrację i nakazało pomagającej im polskiej policji otoczyć plac ze wszystkich stron.

Głośne polecenia morderców niosły się od jednego krańca miasta do drugiego, a Hilfspolizei wykonywało rozkazy. (…) Tuż przed godziną siódmą oprawcy wzięli do ręki gumowe pałki i zaczęli dzielić zebraną ludność na trzy grupy: pierwsza – rzemieślników i fachowców, druga: ludzie młodzi i nastolatki, trzecia – starcy. Brutalne zachowanie i wyrazy twarzy Niemców odbierały wszelką nadzieję i złudzenia. Nielicznym, którzy mieli trochę szczęścia i odnaleźli w sobie odwagę udało się w porę uciec z rynku.

Zagłada Żydów z Tykocina
Pomniki przy mogiłach w Lesie Łopuchowskim ufundowane na rocznice zagłady, przez rodziny i społeczność Tykocina.
Zagłada Żydów z Tykocina
Pomniki przy mogiłach w Lesie Łopuchowskim ufundowane na rocznice zagłady, przez rodziny i społeczność Tykocina.
Zagłada Żydów z Tykocina
Pomniki przy mogiłach w Lesie Łopuchowskim ufundowane na rocznice zagłady, przez rodziny i społeczność Tykocina.

Dokładnie o godzinie 7 na plac wjechało siedem ciężarówek z gestapowcami. Z ostatniej wystawały lufy karabinów maszynowych. Pluton otoczył plac i rozpoczął drugą segregację ludzi, tym razem zgodnie z „niemieckim zamiłowaniem do porządku”. Po jednej stronie stanęły kobiety, dzieci i starcy, a w drugiej grupie, w szeregach po czterech, wszyscy mężczyźni zdolni do „normalnego” marszu . Na czele szeregu, ze względów estetycznych, postawili najwyższego z grupy – Chezkela, „Der Hoicher” (Wysoki – jid.), Jakuba Choroszuka, handlarza drewnem i jego zięcia Mosze Zaka. Za nimi trzech muzyków: Daniela Deutscha – krawca grającego na trąbce,  Szmula Sokołowicza bębniarza oraz Eliego Kafkę ze skrzypcami. Gestapo kazało im grać „Hatikvę”, ale ze zmienionym tekstem, którego nauczyli ich niemieccy kaci:

„Kiedy przelewa się krew jidysz,
Hitler wie, że wygrywa wojnę”

(“When Yiddish blood is shed,
Hitler knows he’s winning the war.”)

Za pomocą wściekłych żądań i bicia oprawcy zmusili prowadzony tłum do śpiewania tych słów.

Zagłada Żydów z Tykocina
Widok z drogi na Łopuchowo

…szli w kierunku Zawad

Szpaler maszerujących otoczony przez niemieckich i polskich strażników ciągnął się przez ponad kilometr i zmierzał główną drogą w kierunku wsi Zawady. Maruderzy mieli być natychmiast rozstrzelani. Kiedy główna kolumna opuściła rynek (…) pozostali na rynku czterej strażnicy załadowali resztę Żydów na siedem ciężarówek – podążyły one tą samą trasą.

Niebo pociemniało, zaczął kropić deszcz. Maszerujący Żydzi rzucali ostatnie spojrzenia na miasteczko, które tak dobrze znali, nie wiedząc czy jeszcze kiedykolwiek je zobaczą. Nagle dał się słyszeć odgłos strzałów. Stary Szmuel Babicki nie był w stanie utrzymać się na zmęczonych i spracowanych nogach: zostawał w tyle. Mordercy nie wahali się – padł strzał. Szmuel osunął się na pobocze i tam go pozostawiono z kulą w głowie. Był to pierwszy kamień milowy tego krwawego marszu.

Droga biegnąca przez Las Łopuchowski

Pomimo bezlitosnego bicia i poganiania skazańcy przesuwali się powoli: dotarli do Jeżewa, a stamtąd ruszyli szosą do Wizny w kierunku wsi Zawady. Tam też przyjechały ciężarówki. Wszystkich zapędzono do miejscowej szkoły, która na ten dzień stała się więzieniem. Budynek zapełniono ludźmi po brzegi- tym którzy się nie zmieścili powiedziano, że będą przewiezieni do getta w Czerwonym Borze. Potwierdziła to nawet towarzysząca im polska policja, która wracała do Tykocina.

Masakra w Lesie Łopuchowskim. 25 sierpnia 1941

Jednak nikogo nie przewieziono do getta. Co dziesięć minut przy szkole w Zawadach pojawiała się ciężarówka. Wyładowana dziesiątkami Żydów odjeżdżała w kierunku Lasu Łopuchowskiego. Tam czekały wykopane wcześniej trzy doły. Dwa z nich – te większe miały 12 metrów długości, 4 metry szerokości i 5 metrów głębokości. Trzeci był nieco mniejszy. Żydów przywożonych ciężarówkami zmuszano do wchodzenia lub wrzucano do jednego z większych rowów. Karabiny maszynowe umiejscowione na brzegach okopu otwierały ogień i bezlitośnie kosiły ludzi aż nie pozostał nikt żywy. Co dziesięć minut przyjeżdżał kolejny „ludzki ładunek” i przerażający spektakl powtarzał się. Wieczorem łączna liczba zabitych została oceniona na ponad 1400 osób.

Zagłada Żydów z Tykocina
Zagłada Żydów z Tykocina
Zagłada Żydów z Tykocina

Po zapadnięciu zmroku okoliczni mieszkańcy (pod nadzorem Niemców) zasypali doły wypełnione ofiarami. Co ciekawe Niemcy próbowali zatrzeć dowody swojego barbarzyństwa, mówiąc, że są to ciała ofiar wojny tylko przywiezione tu na pochówek. Później polscy robotnicy będą opowiadali, jak przez wiele godzin ziemia wciąż się poruszała od drgających ciał, konających w jamach ludzi. (…)” Zagłada Żydów z Tykocina była już niemal dokonana. W miasteczku pozostali jednak starzy i niedołężni – ci którzy, nie byli w stanie przejść do Zawad. Ich unicestwienie zaplanowano na kolejny dzień.

Zagłada Żydów z Tykocina
Ogrodzone mogiły Żydów z Tykocina. 2016 rok
Zagłada Żydów z Tykocina
Zagłada Żydów z Tykocina

Zagłada Żydów z Tykocina. Epilog: 26 sierpnia 1941

„…Następnego dnia oprawcy wchodzili do każdego domu, wynosząc wszystkich starych i chorych, którzy poprzedniego dnia nie byli w stanie przejść na rynek – ponad siedemset dusz. Załadowano ich na ciężarówki i wywieziono do lasu Łopuchowo gdzie wrzucono do drugiego rowu. I znów karabiny maszynowe otworzyły ogień, a miejscowi Polacy zasypali ciała w mogile. 26 sierpnia o godzinie 14.00 diabelscy wysłannicy zakończyli swoje dzieło. Legendarna, tykocińska gmina żydowska została starta z powierzchni ziemi. (…)

Około 150 tykocińskim Żydom udało się, w taki czy inny sposób, uciec i ukryć w Białymstoku lub Sokołach, w domach mieszkańców wsi, bunkrach i lasach. Większość została jednak złapana i zamordowana. Niektórzy podczas tzw. „akcji” w białostockim getcie, inni – odkryci – z rąk policji lub Gestapo. Ci, których znaleziono w okolicach Tykocina, zostali wywiezieni do trzeciego rowu w Lesie Łopuchowskim, gdzie spotkał ich ten sam los, co ich braci. (…)”

Zagłada Żydów z Tykocina

Według oceny Ewy Wroczyńskiej – wieloletniej dyrektor Muzeum w Tykocinie: „W lesie pod wsią Łopuchowo specjalne Komando zamordowało i pogrzebało w trzech ogromnych dołach ponad 500 żydowskich rodzin czyli ok. 2500 osób. Uratowało się jedynie 150 osób, do końca wojny dotrwało 21.” (Wielka synagoga w Tykocinie. Andrzej Lechowski, Ewa Wroczyńska, Maria Pisarska-Kalisty, Białystok 2017, s.39).

W normalnych (czyli niepandemicznych) warunkach do Tykocina i Łopuchowa przyjeżdżają co roku tysiące Żydów z Izraela i innych części świata. Pozostawiają kamyki, lampiony, flagi a przede wszystkim emocje, łzy i pragnienie pamiętania o spoczywających tam niewinnych ofiarach.

Poprzedni artykuł Pentowo. Przysiółek szlachecki, który pokochały bociany. Weekend na Podlasiu
Następny Artykuł Śledzik białostocki. Co to znaczy śledzikować? Trzy klasyczne przepisy na śledzia po białostocku

O Autorce

Anna

Anna jest przewodnikiem turystycznym PTTK i serdecznie zaprasza na Podlasie. Blog led by licensed tour guide. Leisure, Travel & Tourism in Podlasie.

Przeczytaj również

  • Muzeum w Tykocinie

    Muzeum w Tykocinie. Dom Talmudyczny po remoncie. Recenzja i galeria nowej wystawy stałej

    03/05/2022
  • Muzeum Pamięci Sybiru

    Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku. Zwiedzanie, galeria. Wskazówki przewodnika

    08/04/2022
  • Meczet w Białymstoku

    Meczet w Białymstoku. Tatarzy na Podlasiu w XX i XXI wieku

    20/03/2022

4 komentarze

  1. euzebio Odpowiedz
    10/05/2021 at 23:05

    Ja czytałem akta o zbrodni z Izraela (już wiele lat temu) i z tego co pamiętam, większość ludzi została zasypana żywcem, nie było rozstrzeliwania, te doły celowo miały mieć 5m właśnie po to żeby oszczędzić amunicję i zakopać żywcem.

  2. euzebio Odpowiedz
    10/05/2021 at 23:08

    A co do szkoły w Zawadach, co prawda to była szkoła, ale w czasach wojny z tego co wiem był tam posterunek niemiecki. No i ja do tej szkoły chodziłem, dobrze że wtedy nie wiedziałem co tam się wydarzyło w tym budynku, do dzisiaj mam ciarki jak o tym pomyślę.

  3. Anna Odpowiedz
    10/12/2021 at 01:08

    Faktycznie różne są wersje co do aktu mordu. Inna mówi o tym, że ludzi gazowano już w ciężarówkach. Tak czy siak – straszne to było i dziś nie do wyobrażenia. Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam.

  4. Anna Odpowiedz
    10/12/2021 at 01:08

    Dziś w szkole jest tablica upamiętniająca…

Zostaw komentarz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Szukaj

O mnie – Kontakt

Mam na imię Anna. Jestem przewodnikiem turystycznym i historykiem. Chciałabyś/chciałbyś przyjechać na Podlasie? Potrzebujesz planu działania i podpowiedzi, co robić w województwie podlaskim? Skontaktuj się ze mną telefonicznie: 0048 504 868 400 lub mailowo: ania@bialystoksubiektywnie.com

Najpopularniejsze posty

  • Szeptuchy na Podlasiu
    Szeptuchy. Reportaż Doroty Sulżyk z 1995 roku. Magia Podlasia. Część 3
  • Ruiny na Podlasiu i w Podlaskiem
    Ruiny na Podlasiu i w Podlaskiem. 5 miejsc, które przeniosą Was do innego świata
  • Źródełka słynące cudami na Podlasiu
    Źródełka słynące cudami czyli 10 niezwykłych miejsc. Część 1. Epidemie na Podlasiu
  • Drewniana architektura na Podlasiu
    Drewniana architektura na Podlasiu i w Podlaskiem. 10 zachwycających budowli… niesakralnych
  • Getto w Białymstoku
    Getto. Część 1. Losy białostockich Żydów od września 1939 do „akcji lutowej”
  • Śledzik białostocki
    Śledzik białostocki. Co to znaczy śledzikować? Trzy klasyczne przepisy na śledzia po białostocku
  • Ziołowy Zakątek
    Ziołowy Zakątek w Korycinach. Bogactwo Podlasia w pigułce. Galeria Krzysztofa Kadziewicza

Polub nas na Facebooku

Social Media

Kooperacja – media

Narodowy Portal Turystyczny

Weranda Weekend

Przedsiębiorcze Podlasie

Szlaki w Polsce

Polska Nieodkryta

Polskie Radio Białystok

Obcasy Podlasia

Rzeczpospolita

Serwis Turystyczny Radia Białystok

Kurier Poranny

Zielona Linia

Telewizja Białystok

Dwójka. Polskie Radio

Munchies – Vice.com

Na Temat

Polen Journal.de

PolskieRadio.pl

Gazeta Wyborcza

Najnowsze wpisy

  • Muzeum w Tykocinie
    Muzeum w Tykocinie. Dom Talmudyczny po remoncie. Recenzja i galeria nowej wystawy stałej
  • Muzeum Pamięci Sybiru
    Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku. Zwiedzanie, galeria. Wskazówki przewodnika
  • Meczet w Białymstoku
    Meczet w Białymstoku. Tatarzy na Podlasiu w XX i XXI wieku
  • mrowisko przepis
    Mrowisko. Przepis na litewskie ciasto szturmem zdobywające Podlasie. Kuchnia podlaska
  • pomniki Białegostoku
    Pomniki białostockie. Historia mniej i bardziej znanych monumentów. Część 2

Tagi

agroturystyka architektura atrakcja turystyczna atrakcje dla dzieci Atrakcje Podlasia Atrakcje Suwalszczyzny autochtoniczna ludność Białystok Cerkiew drewniany Białystok filmowe Podlasie Gwara podlaska Historia jewish białystok jewish trail kościół katolicki na Podlasiu Kraina Otwartych Okiennic kuchnia lokalna kuchnia podlaska Magia Podlasia mniejszości podlaskie Nadbużańskie Podlasie Narew Pałac Branickich Podlasie podlaskie Prawosławie Puszcza Knyszyńska recenzja restauracja slow food Soce Supraśl Suwalszczyzna synagoga Szlak Dziedzictwa Żydowskiego szlak murali szlak tatarski sztuka Tatarzy Tykocin województwo podlaskie zabytek Zwiedzanie Podlasia Żydzi

Newsletter

Archiwum

LINKI

Długoterminowa pogoda

Rękodzieło artystyczne z Podlasia

Pasieka Ulikowo/Blog o pszczołach

Facebook Twitter Pinterest Linkedin

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org
© Copyright 2014. Theme by BloomPixel.
  • polski