Białostockie murale nie zostały jak dotąd całościowo opisane i skatalogowane. Pierwsza mapa murali powstała na naszym blogu – umieściliśmy na niej (i opisaliśmy) 30 subiektywnie wybranych wielkoformatowych prac street artu. Zarówno turyści jak i mieszkańcy miasta mogą dzięki niej łatwo odnaleźć najważniejsze Białostockie murale. Pierwszą część alfabetycznego katalogu znajdziecie TUTAJ. Poza naszym zestawieniem znalazły się malowidła, które nie wpisują się w ideę czyli np. graffiti kibicowskie. Dziś zapraszamy do przeglądu drugiej dziesiątki najciekawszych murali Białegostoku.
UWAGA – JEST TO WPIS ARCHIWALNY. NOWA, INTERAKTYWNA MAPA MURALI NA 2019 ROK JEST TUTAJ.

Białostockie murale część 2
11. Koronkowa robota
Mural mało znany choć znajduje się w centrum miasta – żeby go znaleźć trzeba zboczyć z utartej ścieżki i wejść na teren Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Praca powstała w 2012 roku w ramach festiwalu „Folk on the street”. Warszawska artystka NeSpoon wykonała wiele tego typu prac – nie tylko w Białymstoku „wyhaftowała” na murze przepiękny, subtelny wzór – od lat czerpie z zapomnianego rzemiosła jakim jest koronczarstwo. Większość jej prac to realizacje nielegalne stąd mówi się czasem, że jest polskim Banksym.

12. Ludwik Zamenhof
Mural odsłonięty w 2008 roku – wykonany przez poznańskiego artystę mieszkającego w Białymstoku – Andrzeja Muszyńskiego. Wybór miejsca i tematyki nie jest przypadkowy – to tutaj stał kiedyś dom w którym urodził się i mieszkał Ludwik Zamenhof – twórca międzynarodowego języka Esperanto. Malowidło przedstawia nie tylko najbardziej znanego białostoczanina ale także jego sąsiadów oraz przyjaciół – zamordowanego przez hitlerowców esperantystę – Jakuba Szapiro oraz Abrahama Zbara.

13. Gołąb Pokoju i Wiejskie Plony
Malowidła ścienne wykonane w 1973 roku na okoliczność Dożynek Centralnych odbywających się w Białymstoku – mogą uchodzić za lokalne pramurale. Twórcy – białostoccy artyści Anna i Jerzy Łabanowscy wykonali je techniką sgrafitt0 – nakładając trzy warstwy barwionego tynku wapienno-cementowego. Przekaz prac w warstwie ideologicznej jest oczywisty – oto traktorzysta i młodzi rolnicy niosący plony ciężkiej pracy na wsi. Świadkowie słusznie minionych czasów. Jak dotąd skutecznie opierają się styropianowej pokrywie, która systematycznie okrywa dożynkowe pramurale.

14. Mężczyzna w przestworzach.
Ambitny i dający do myślenia mural powstał z okazji Dni Sztuki Współczesnej w 2015 roku. Białostocki architekt, Piotr Lutarewicz w ramach akcji East Side Street Art namalował pół-nagiego mężczyznę unoszącego się w kosmosie. Odczytujemy symbole Ziemi i Słońca, sylwetka jest umięśniona niczym grecki bóg. Na pewno nie będzie nadinterpretacją odniesienie obrazu do współczesnego stanu świata. Mural znajduje się w sąsiedztwie dworca PKP – jeżeli macie chwilę przerwy w podróży to warto zajrzeć w okolice bazarku Madro.

15. Dni Sztuki Współczesnej 2012
Po Dniach Sztuki Współczesnej z 2012 roku pozostała nam kolorowa ściana w centrum miasta. Dziś niewiele osób pamięta, że jest to kolaż motywów z plakatu DSW, który wygrał ogólnopolski konkurs. Zgłoszono 261 prac – zwycięzcą został Stanisław Szumski „Szum” streetartowiec, urodzony w Gdańsku, student sztuki mediów na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. W 2012 roku „Gazeta Wyborcza” pisała:
Na poły humorystyczny, na poły ironiczny plakat, pełen dziwacznych stworzeń funkcjonujących obok siebie i przyglądających się sobie, w ciekawy sposób oddaje charakter festiwalu, w którym od lat mieszają się gatunki i konwencje, i który pokazuje jak nieskończenie pojemny jest świat sztuki.

16. Mural kolażowy #1 PAMIĘĆ
W sierpniu 2015 roku, podczas festiwalu Wschód Kultury/Inny wymiar Stowarzyszenie Kreatywne Podlasie, stworzyło mural wyjątkowy, pierwszy tego typu na świecie! Jest to kolaż trzech technik artystycznych: płaskorzeźby, muralu i instalacji świetlnej. Wypukłe elementy i światła – w zależności od pory dnia zmieniają odbiór i tło pracy. Na stronie Street art. Sztuka ulicy w Białymstoku czytamy:
Myśl przewodnia tego muralu bazuje na motywach ludowych oraz wzorze kobiety i domu. Panorama wykonana uproszczoną kreską jest wpasowana w okoliczną przestrzeń. Drewniana zabudowa znajduje się kilkadziesiąt metrów od muralu, w centrum miasta. Jej zaletą jest wykorzystanie ruchu słońca i przekształcanie się cienia wokół twarzy. Pod reliefem zawoalowana jest druga twarz – inne oblicze wizerunku, widoczne tylko przy naszym bliskim kontakcie z pracą. Została tu wykorzystana innowacyjna technologia wtopienia świateł w powierzchnię muralu, która w nocy zmienia kontekst pracy. W nocnej wersji muralu kolażowego pojawiają się bioniczne włosy, ułożone ze ścieżek układu scalonego mikroprocesora. Drewniane domy z wersji dziennej znikają. Na ich obszarze ukazują się drapacze chmur tworzące bajeczne miasto przyszłości, mieniące się kolorami neonów i reklam oraz miejskiej egzystencji. W dzień tworzy przestrzenną pracę graficzną, w nocy umożliwia wykorzystanie instalacji świetlnej do zmiany kontekstu dzieła.

17. Music is everything
Prosty w formie mural jest swoistą reklamą i pamiątką po festiwalu Up To Date z 2015 roku. Przygotowała go blisko trzydziestoosobowa grupa wolontariuszy pod okiem Emilii Muśko. Granatowy kolor oraz hasła przewodnie imprezy – Pozdro Techno i Music is everything zdominowały ogromną powierzchnię na rogu ulic Kraszewskiego i Ogrodowej. Nudny, szary budynek zamienił się w wielki błękit, który wiosną 2017 roku stał się tłem do zdjęć teledysku Organka „Wiosna”. Festiwal Up to Date to święto muzyki elektronicznej, którego nowatorska i niebanalna forma z roku na rok przyciąga do Białegostoku co raz większe rzesze fanów gatunku.

18. Paw
Mural powstał w czerwcu 2015 roku – został namalowany przez dzieci ze szkół, przedszkoli i stowarzyszeń, działających na wielkich blokowiskach Białegostoku. Mali mieszkańcy Leśnej Doliny, Słonecznego Stoku i Zielonych Wzgórz uczyli się tolerancji i otwartości. Paw który składa się z wielu kolorów odwzorowuje mozaikę kultur Białegostoku, uczy otwartości, poznawania i szacunku dla odmienności. Akcja była wspólnym działaniem policji, urzędu miejskiego, Galerii im. Śledzińskich, Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie i Dzieciom SZANSA oraz Ośrodka Uchodźców Budowlani w Białymstoku. Przyjrzyjcie się dokładnie – na ogonie pawia widać odciśnięte rączki dzieciaków!

19. Gwara w Scarabble
Kolejna praca, która powstała w ramach akcji „Folk on the street”. Wydaje się, że wyjątkowo współgra z ideą którą Cezary Mielko, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury wyjaśniał w 2015 roku w następujący sposób:
Żeby zwrócić uwagę na kulturę ludową, ale w sposób taki nowoczesny, atrakcyjny, żeby pokazać, że folklor nie jest nudny, nie jest przestarzały, ale jest ciekawy i naprawdę może dotrzeć do młodych ludzi
Autorka – Paulina Horba – rzeźbiarka, której ulubioną formą jest ceramika – stworzyła przestrzenną płaskorzeźbę z ceramicznych kafli. Popularne scrabble układają się w hasła, które wyszły już z użycia, to podlaska gwara – nieznana młodym białostoczanom. Odczytujemy następujące słowa: małanka czyli błyskawica, skawarotka czyli patelnia, kiziak czyli źrebak.

20. Smok-kurczak
Smok-kurczak przyleciał do Białegostoku w maju 2012 roku, rozsiadł się na dwóch obszernych ścianach podczas 27 Dni Sztuki Współczesnej. W stolicy Podlasia zagościł wówczas Paweł Kozłowski czyli Swanski – znany malarz, ilustrator, grafik i projektant współpracujący z takimi potęgami jak Pepsi czy Red Bull. Jego murale zdobią ściany budynków od Warszawy, przez Berlin, Bristol do Los Angeles. Otrzymał nagrodę za teledysk do utowru Marii Peszek pt. „Moje miasto” W swojej twórczości użył już motywu pierzastego stworzenia – ni to kogut ni to wąż stanowił motyw w kolekcji ubrań marki Turbokolor należącej do Swanskiego.

Białostockie murale – część 1 TUTAJ
Białostockie murale – część 3 TUTAJ.

Kocham moje piekne miasto.Dziekuje za wszystkie zdjecia i szczegolowe opisy. DZIEKI jeszcze raz….
Polecamy się na przyszłość – miło czytać takie komentarze – pozdrawiam!
Murale genialnie rozpogadzają klimat naszego miasta. Szczególne uznanie za mural z Ludwik Zamenhof.
Swietne opisy murali. Szkoda tylko , że nie przy wszystkich podane są dokładne lokalizacje. Łatwiej byłoby odszukać je. Dziękuję za interesujący blog.
Pani Marylo na mapie każdy mural jest z adresem. Proszę zajrzeć. W nowym roku zrobimy aktualizację i wtedy dodatkowo pojawią się adresy w treści. Pozdrawiam ciepło!