17 marca 2016 New York Times opublikował artykuł o podlaskich Tatarach
Nie ukrywam, że miałam swój udział w powstawaniu tej publikacji. Udział niestety nie znaczy, że jakikolwiek wpływ na to jakie konkretne treści zamieścił New York Times. Najpierw sami przeczytajcie tutaj: o podlaskich Tatarach.
Artykuł powstawał w dwóch etapach. Tematyka, wywiady oraz ogólny koncept stworzył młody amerykański dziennikarz, freelancer Ryan L. Schuessler. Po zaakceptowaniu tematu przez New York Times, w tempie natychmiastowym przybył na Podlasie utalentowany kanadyjski fotograf Ian Willms.
W tym wielkim, rozpędzonym świecie, ja, zwykły podlaski przewodnik 🙂 Byłam kierowcą, tłumaczem a przede wszystkim tzw. fixerem czyli osobą, która "ustawia" spotkania, wyłapuje interesujące sytuacje. Moja wiedza przewodnicka tym razem przydała się w relatywnie małym stopniu, wszystko opierało się o kontakt bezpośredni i rozmowy z ludźmi.
Miałam pewne wyobrażenie o czym będzie traktować artykuł. Ryan zadawał wszystkim swoim rozmówcom podobne pytania, sondował. Najważniejsze z tych pytań to:
- Czy czuliście się kiedykolwiek dyskryminowani?
- Czy czujecie się bezpiecznie, jaki jest wasz stosunek do bieżącej polityki polskiego rządu?
- Jak wyglądała sytuacja Tatarów po 1989 roku, czy organizacje z krajów arabskich usiłowały wpływać na podlaskich muzułmanów?
- Jak propagujecie i dbacie o swoją unikalną kulturę?
W sposób naturalny wypłynęły pytania o to co czuli Tatarzy gdy wandale zniszczyli meczet w Kruszynianach i w Gdańsku, jak wyglądał ten dzień gdy w Paryżu miały miejsce potworne ataki terrorystyczne a tu, w Kruszynianach otwierano właśnie Centrum Kultury Muzułmańskiej.

Wyłącznie interesujące pytania na które padły ważne i niezwykłe odpowiedzi świadczące o mądrości Tatarów. Wysłuchaliśmy wielu historii, którymi można wypełnić całe szpalty New York Timesa. Ryan oraz Ian zachwycili się podlaskim krajobrazem, Tatarami, ich gościnnością i obłędną kuchnią.
Szanowni czytelnicy, chcecie się dowiedzieć jaka jest cała prawda? Zapraszam na Podlasie, chętnie Was tu ugościmy. Sami zobaczcie jak żyją nasi Tatarzy.
Wkrótce na moim blogu więcej szczegółów o podlaskim Szlaku Tatarskim, dziś obejrzyjcie galerię i poważnie rozważcie swój urlop na Podlasiu.
Przeczytałam ten żałosny artykuł NYT i nóż mi się w kieszeni otwiera…. Na Podlasiu byłam raz w życiu, w Kruszynianach przez pół dnia, bardzo turystycznie bez wgłębiania się w to miejsce, ale nawet z tak pobieżnego poznania tego miejsca wniosek można wysnuć jeden, że to właśnie od Podlasian należy się uczyć tolerancji i umiejętności współdzielenia kilku kultur i tradycji wśród społeczności. To tu jest prawdziwy ekumenizm i wolność religijna, i tylko „nie ma kiedy pracować, bo ciągle jakieś święta” – jak mówiła sąsiadka naszego gospodarza ?. Wyobrażam sobie jak mogą się czuć ludzie, których wypowiedzi posłużyły tym pseudodziennikarzam do napisania artykułu, który doskonale wpisał się w nagonkę na nasz kraj. Aż chce się krzyczeć, że o klamstwa. Ale, cytując klasyka ” róbmy swoje” i mówmy jak to u nas jest naprawdę. Na Podlasie na pewno wrócę i polecam je wszystkim!!!!! Pozdrawiam serdecznie i gratuluję swietnieczytającego się bloga ??
Pani Asiu to było już ponad 2 lata temu ale absmak pozostał i brak zaufania do dziennikarzy 🙁
Dziękuję za komentarz i dobre słowo o blogu, pozdrawiam.