Karczma pod Sokołem. Czyli jak daleko pojedziesz żeby dobrze zjeść? – Mamo, to my jedziemy na obiad – krzyknęłam beztrosko niedzielnego popołudnia. – A gdzie tym razem ? – Do Sokółki. Kierunek: Karczma pod Sokołem – Już całkiem powariowali...
Karczma pod Sokołem. Czyli jak daleko pojedziesz żeby dobrze zjeść? – Mamo, to my jedziemy na obiad – krzyknęłam beztrosko niedzielnego popołudnia. – A gdzie tym razem ? – Do Sokółki. Kierunek: Karczma pod Sokołem – Już całkiem powariowali...